31 sie 2010

|10| ,, List i morderstwo " + Epilog

Hej sorry za to ze już kończe ale jutro początek szkoły a trzecią klase gimnazjum trudno pogodzić z opowiadaniem . Więc kończę chociaż bardzo chciałabym dokonczyć te historie do szczesliwego końca ale cóż ten pomysł wpadł mi do głowy wczoraj więc to nowa notka 

                                                                                        *** 

Gdy siedziałam w domu sama bo Emma , Ash , Rikki i Zane poszli na podwójną randkę a moja rodzinka wybrała sie na cało dniowe polowanie . Nagle usłyszałam dzwonek do drzwi otworzyłam i zobaczyłam Charlotte Watsford najbardziej wredną  byłą syrenke na świecie była wściekła pewnie na mnie zobaczyłam ze ma na sobie rękawiczke a w jej dloni był nóż cofałam się a ona szła przede  mną . Po chwili  powiedziała - zabije cię za to co mi zrobiłas z Emma i Rikki - podbiegla do mnie i wbiła nóż w serce potem wzięła aparat i zrobiła mi zdjęcia i szepnęła - to dla twojego faceta niech sobie popatrzy potem napisała do mojej rodziny list o następującej treści :

                                                                              ,, Drodzy Cullenowie 

Cleo nie żyje ja ją zabiłam Charlotte Watsford na stoliku macie jej zdjecia a obok jej martwe ciało 
pewnie  się zastanawiacie czemu to zrobiłam otóż Cleo , Emma i Rikki pozbawiły mnie mocy 
a Cleo chłopaka .
To tyle nie wiem co z nią zrobicie  , nie obchodzi mnie  to .



                                                                                                                   Charlotte Watsford "

Oczami Alice ( las w środku Forks )


Nagle dostałam wizje dziwnej treści Cleo sama w domu siedzi i się nudzi , dzwonek do drzwi , jakies głosy , Cleo dostaje  nożem i umiera . Gdy się obudziłam z transu powiedziałam - szybko do domu Cleo nas potrzebuje - zerwaliśmy się na równe nogi i pobiegliśmy w tym czasie do domu trafiły Emma i Rikki i płakały nad Cleo Alec pojawił się pierwszy w środku i pobiegł do salonu gdzie było jej martwe ciało . Stał tak i patrzał na nią z bólem w oczach . Nagle Emma i Rikki uciekły z domu by zamieszkać na zawsze w oceanie i stać się prawdziwymi syrenami Alec też znikł w pokoju Cleo po chwili usłyszeliśmy jakiś  chałas ięc pobiegliśmy tam Alec spalił się by być z Cleo na stoliku widniała kartecka z napisem
,, Powiedzcie Jane że bardzo ja lubiłem i że była najlepszą siostra . Alec "

EPILOG < 20 LAT PO TYCH WYDARZENIACH >

Już 20 lat ich z nami nie ma tak ciężko mi o tym myśleć  spojrzałam na nagrobek z marmuru na którym było napisane : ,, Alec Volturi i Cleo Sertori -Volturi " a pod spodem pochyłą czcionką:

                              ,, Miłość wszystko znosi ,                                                                                                        wszystkiemu wierzy ,                   
                                  we wszystkim pokłada nadzieje ,
                                   wszystko przetrzyma .
                                   Miłość nigdy nie ustaje "


Nagle Emmett podszedł do mnie i spytał - Alice dlaczego oni musieli zginąć ? - a ja mu odpowiedziałam - nie wiem Emm - . Od tamtego czasu  nic już nie było takie samo Emmett już sie tak często nie uśmiechał , wszyscy siedzieli smutni i często sprawdzaliśmy nasz las by znów to się nie powtórzyło .


KONIEC !!!!!!

                                                                   
                                 

9 sie 2010

|9| Rozdział ,, Zaręczyny "

Hej sorry że tak długo nie pisałam ale wiecie jak to jest wakacje .  Byłam w Trójmieście , Grudziądzu , Nowej Wsi Człuchowskiej  .  A niedługo mam urodziny - szesnaste ( 13.08 ) . A teraz notka : 


                                                                           *** 

Spałam ,  znowu ten sen o macce i znowu obudziłam się z krzykiem . Esme przytuliła mnie lecz ja chciałam tylko do Aleca szepnęłam cicho - gdzie Alec ?? - a ten od razu pojawił się obok mnie i przejął od Esme . Wtuliłam się  w niego i szepnęłam - dziękuje że jesteś - w odpowiedzi pocałował mnie we włosy nagle obok mnie pojawiły się Emma i Rikki ta druga spytała - co widziałaś ? - widać było ciekawość w jej oczach  a ja jej odpowiedziałam lekko drżącym głosem - to było w jeziorku bylyśmy tam my doktor Denman i Charlotte - to ostatnie imię wręcz wysyczałam - ale przecież ona już nie jest syrenka od  roku -  nagle odezwała się  Elena dziewczyna Stefana -  kto tam jeszcze był ? - przypomniałam sobie  sen  no tak zapomniałam !!! Pomyślałam a po chwili powiedziałam
- były tam trzy wodne węże wymierzone w nas  przez tę jędze Charlotte .  Rikki zacisnęła dłonie a po chwili zrobiło się gorąco  powiedziałam do niej - Rikki  spokojnie ona nic nam nie zrobi pokonamy ją - nagle oczy Alice zrobiły się mgliste a jej twarz stała się z radosnej w zszokowaną  powiedziała - ale ta Charlotte jest potężna - a Emma na to - lepiej jej tego nie mów bo popadnie w samozachwyt - wszyscy zaczeli się śmiać potem poszłam do łazienki się  umyć i ubrać .

Oczami Aleca

Postanowiłem że pojadę na miasto po pierścionek dla Cleo  . Chłopaki  mieli ze mną jechać najbardziej potrzebowałem Emmetta  i Jaspera  . Po godzinie jazy poszliśmy do jednego z jubilerów w Port Angeles . Emmett od razu zaczął wszystko obskakiwać . Zaczeliśmy czegoś szukać w  końcu znalazłem śliczny pierścionek z niebieskim kamieniem był  śliczny jak Cleo <ten>   . Emmett powiedział - no to teraz idź i jej się oświadcz - i pojechaliśmy do domu gdy wszedłem do domu podeszłem do Clieo uklęknąlem i spytałem
- Cleo czy wyjdziesz za mnie ? - dziewczyna spojrzała na mnie i powiedziała - tak -
                                                                          ***
Wiem wiem krótkie ale cóż rodzice mnie wyganiają

8 lip 2010

Rozdział |8| ,, Egzamin i pełnia syren śmieszek " + opis moich wrażeń po filmie Zacmienie

No więc film był po prostu extra , zajebiaszczy i wogóle super  film . Prawie co chwila wbijało mnie w fotel  . Dowiedziałam się ze niedługo będzie nowy extra film ,, Step Up 3D " będzie to film tak jak dwa poprzednie o tańcu . Dobra a teraz notka .

                                                                      ***

Siedziałam z moimi przyjaciółkami w Księżycowym jeziorku i gadałyśmy nagle Rikki spytała się mnie - i co kiedy Alec ci się oświadczy i nie mów że nie wiesz o co mi chodzi bo każdy widzi jak na siebie patrzycie i że niedługo to się stanie - spojrzałam na nie i odpowiedziałam - nie wiem kiedy to będzie a nie chce pytać  Alice żeby się  czegoś nie domyśliła i nie snuła jakiś teorii - westchnęłam i powiedziałam - chodźcie wracamy .

Następny dzień 

 Emma , Rikki i ja uczyłyśmy się na egzamin z całego roku była 6:00 i nagle ktoś zapukał to Alec , Zane i Ash przyszli do nas ze śniadaniem . Usiadłyśmy na łóżku i zaczęłyśmy jeść a chłopacy w tym czasie sprzątali moje łóżko z książek nagle coś mi się przypomniało i walnęłam się otwartą dłonią w czoło  Alec od razu do mnie podbiegł i spytał - co się stało kochanie - a ja na to - dzisiaj jest pełnia a księżyc wschodzi w trakcie egzaminu a my wszystkie trzy siedzimy przy oknie  - nagle Alice wbiegła do pokoju i powiedziała - idziemy do szkoły - nagle spojrzałam na zegarek była 7:00 a egzamin mieliśmy na 7:30 nagle gdy jechałyśmy autem Alice wraz z jej właścicielką   Rikki się odezwała - Alice mogłabyś przewidzieć kiedy Alec oświadczy się Cleo - powiedziała z szybkością ale Alice i tak ją zrozumiała i spojrzała się na mnie uśmiechając się promiennie na chwile jej oczy zaszły mgłą  a po chwili pisnęła uradowana Emma i Rikki , które siedziały na tylnym siedzeniu spojrzały na siebie porozumiewawczo a potem na mnie a ja spojrzałam na Rikki i powiedziałam z udawaną wściekłością - ja cie kiedyś ... - nie dokończyłam  dziewczyna dobrze wiedziała o co mi chodzi i powiedziała z miną aniołka - ale  o co ci chodzi - z sąsiedniego auta dobiegł je śmiech Edwarda i Jaspera . Zarumieniłam sie nagle odezwała się Alice - nie martw się niektórzy CHŁOPCY NIE SĄ JESZCZE DOJRZALI  JAK CO PONIEKTÓRZY -  te osiem słów powiedziała dosyć głośno i chłopacy ucichli . W końcu dojechaliśmy do szkoły    powtórzyliśmy sobie jeszcze szybciutko materiał i weszliśmy na salę by zając swoje miejsca gdy pani  Taylor rozdała nam karty i zaczeliśmy robić prace wszystko mi się myliło pisaliśmy ołówkami a ja jednym pisałam i mi się złamał i nauczycielka dała mi nowy poczułam na sobie spojrzenie Alice  , Emmy i Rikki  . Nagle zobaczyłam że ksieżyc wszedł  na niebo i świcil swym blaskiem pomimo ze był jeszcze dzień  i była 9:27 nagle woda w kranach zaczęła szaleć i wylewać się  a na dworze szalał spryskiwacz  używałam mojej mocy kontroli  nad wodą lecz nagle coś porwało Rikki - O NIE !!! - krzyknęłyśmy z Emmą i popłynęłyśmy do jeziorka a Alice powiadomiła resztę  po drodze nie wiem jak ale macka porwała także mnie .

oczami Aleca

Siedzieliśmy wszyscy w domu i czekaliśmy na dziewczyny  nagle rozdzwonił się telefon Carlisle'a  więc go odebrał Alice dzwoniła ,  powiedziała  że macka porwała  Rikki  i Cleo szybko zerwałem się  i pobiegłem po łódź po chwili dołączyła do mnie reszta ( w moim opowiadaniu Cullenowie mają pomost i łódź dop .
Autorki )  na Mako czekali na nas Alice , Emma , Edward  i Jasper  . Emma pokazała nam droge do  jeziorka gdy doszliśmy do dziury usłyszeliśmy głos Cleo zwielokrotniony przez echo -  zostaw ją ona nic nie zrobiła weź mnie chcesz syrenke bierz mnie - wskoczyłem tam chociaż Emma i reszta mnie powstrzymywała nagle zobaczyłem ją stala i patrzała się na wodnego węża nagle mnie zobaczyła  i powiedziała - Alec nie ruszaj się poradze sobie macka mi nic nie zrobi  - po chwili kiwnęła głową w strone macki , która szybko schowała się w wodzie a Cleo zapewne wycieńczona tym wszystkim zemdlała lecz ją szybko złapałem i polożyłem na piasku po chwili obudziła się Emma i przyszli wszyscy Cullenowie  Emma nagle powiedziała  - trzeba ją włorzyć do wody musi poczuć się bezpieczna wtedy się obudzi nie martwcie się wiemy co robimy miałyśmy to z Rikki  - więc włożyłem  ją do wody a odebrały ją ode mnie Emma i Rikki które trzymaly Cleo tak by sie nie zanurzyłą i mówiły do niej nagle woda się nagrzałą i Rikki powiedziala do Emmy -  Emma woda się nagrzewa - w jej głosie było słychać panike  Emma powiedziała do Cleo - Cleo wszystko dobrze nie panikuj jesteś bezpieczna - znała Cleo całe życie , znały się do dziecka . Nagle woda przestała bulgotać i zrobiła  się normalna  . Po chwili moja ukochana otworzyła swoje oczy i spojrzała na przyjaciółki wszyscy wskoczyliśmy do jeziorka i przytulaliśmy Cleo gdy w końcu była moja kolej pocałowałem  ją i powiedziałem - nigdy mi tego nie rób wiesz jak się bałem .  Spojrzała na mnie zdziwiona lecz po chwili uśmiechnęlą się i powiedziała - przepraszam nie chciałam się straszyć 

                                                                      ***

I takim oto akcentem kończymy tę notke mam nadzieje że wam sie podoba  prosze o komenty .

29 cze 2010

|7| Rozdział ,, Jeden na milion "

Hej dzisiaj pisze notkę bo jutro prawdopodobnie jadę do babci a ponieważ tam  nie ma internetu  to musze dodać dzisiaj będzie  piosenka . Mam nadzieje że notka się spodoba . 

                                                                   ***

Siedziałam w moim pokoju i pisałam piosenkę specjalnie dla Aleca ponieważ jutro miało minac 1000 lat odkąd stał się wampirem  . Emma i Rikki mi pomagały . Niestety Alec był na misji dla Volturi potem miał tam wrócić złożyć raport i będzie  mógł już do mnie wracać a Alice przewidziała że będzie to jutro . Po akcji na Mako wszystko jest dobrze mamy nowe mocy Emma -  zmiana wody w galarete
                                              Rikki - zmiana wody w ciało stałe 
                                              ja - kontrola wodnej macki

Siedziałyśmy tak i wymyślałyśmy  aż nagle do mojego pokoju weszła Alice cała w skowronkach pisnęła
- Jasper mi się przed chwilą na polowaniu oświadczył -  i pokazała nam piękny  pierścionek z białym kamieniem - jest śliczny - powiedziała Emma - Aha a zobaczcie co jest wygrawerowane - zdjęła pierścionek  i pokazała nam napis ,, Alice & Jasper For ever "  - uuuu Jasper ma gest serio - powiedziała Rikki  usłyszałyśmy na dole jak Jasper krzyczy - dzięki - zaśmialiśmy się .  Nagle Alice otworzyła szeroko oczy i powiedziała - no nie - miała wizje - Alice co jest !!!!- krzyknęłam na nią ona nagle się  ,, obudziła " i powiedziała - Alec tu jedzie musicie się pospieszyć z  tą  piosenką - pokiwałyśmy a chochliczek zbiegł na dół i krzyknął - już jedzie wszyscy szykować dom - usłyszałam hałasy  w domu ubrałam się w śliczną sukienke koloru fioletowego do kolan  i zbiegłyśmy na dół  . Edward usiadł do  fortepianu , Emmet i Jasper stanęli przy drzwiach by pilnować czy Alec jedzie a ja zaczęłam ćwiczyć piosenkę . Nagle usłyszeliśmy auto wszyscy zamilkli a ja stałam  i patrzałam na drzwi . W końcu  wszedł Alec , Edward zacząl grać a gdy Alec wszedł do
salonu ja zaczęłam śpiewac tę piosenkę  kliknij tu .
Po piosence przytuliłam Aleca i powiedziałam - wszystkiego najlepszego kochanie dla mnie jestes tylko jeden na milion - . Potem pocałowaliśmy się a Alec powiedział - jesteś kochana Cleo dziękuje - .
                                                                           ***
Wiem ze notka krótka ale postaram się by nowa była dłuższa dodam jeszcze opis moich wrażen po filmie
,, Zaćmienie " bo 5.07 idę  na ten film .  Do następnej .



 
 
 
 
 
 
 
 
 

21 cze 2010

|6| Rozdział ,, Walka o Ziemie i wyznanie "

Hej ludziska zapraszam na nn 

                                                                              ***

Siedziałyśmy z dziewczynami i oglądałyśmy film pt ,, Aquamarina " o syrence , która spełnia  życzenia nagle odezwała się Rikki - syrenki spełniające życzenia dobre sobie  - zaśmiałysmy się . Nagle zobaczyłam że z wodą w moim akwarium coś się dzieje podeszłyśmy do akwarium i zobaczyłyśmy jak w lustrze weneckim Zane ' a , Nate' a i Sophie siostre Asha . Zobaczyłyśmy że niszczą jeziorko . Rikki już chciała coś zrobić ale zapomniała że nie możemy nic zrobić bo my jesteśmy w domu a oni w jeziorku . Nagle poczułyśmy ból w głowie i okolicach serca i padłyśmy na podłoge w moim pokoju nagle pojawili sie Ash , Edward i Alec  , którzy podnieśli nas z podłogi i położyli na łóżku w tym czasie wizja z jeziorka znikła ale pojawiła się nowa wizja wodnego węza , który blagał nas w myślach abyśmy przybyły na Mako bo niedługo pojawi się tam kometa . Wyszłyśmy wiec z łóżek pełne sił i energii i pobiegłyśmy na plaże w La Push  i wskoczyłyśmy do wody by po chwili przyspieszyc i płynąc najszybciej jak się da gdy wokół nas były bąbelki wody , które zawsze pojawialy się gdy rozwijalyśmy wielka prędkośc . Gdy dopłynęlyśmy do groty okazało się że jest zawalona kamieniami więc poplynelyśmy na plaże i poszłyśmy szybko przez gąszcz krzaków do groty i wskoczyłyśmy do groty by nagle znaleźć się w jeziorku .   Wskoczyłysmy do wody nagle na niebie pojawiła sie kometa a my używając swoich mocy pokonałysmy ją nagle troche wody z jeziorka wyskoczylo z groty i zaatakowalo komete ta w końcu zniszczona przez nas zajęła miejsce na Mako  , a my wróciłyśmy już normalnie  drogą morską bo nie było już kamieni ale cóż - czary - kto to zrozumie chyba tylko my . Gdy wróciłyśmy do domu Cullenów wszyscy zebrali się przy nas bo jak się okazało Alice o wszystkim wiedziała i nie chciała nam powiedziec co za maly wredny chochlik .  Gdy siedziałam sama na balkonie w swoim pokoju nagle obok mnie zobaczylam Aleca uśmiechnął sie do mnie i powiedział - świetnie sobie poradziłaś -  potem dodał - kocham cie - spojrzałam na niego z niedowierzaniem i zrozumiałam że to co ja czuje do niego to tez miłosć i pocałowalismy się czułam sie wspaniale bo nareszcie znalazłam miłość życia .

 Oczami Edwarda :

Szedlem obok pokuju Cleo i nagle usłyszałem że ktoś mówi - kocham cię - i że to Alec weszlem tam na szczęscie mnie nie widzieli byli zbyt zajeci sobą - całowali się . Warknąlem cicho i wkroczyłem tam gdy tylko przekroczyłem progi balkonu dziewczyny odchrząknałęm odrazu przestali zobaczyłem złośc na twrzy Aleca i rumieniec zawstydzenia na twarzy Cleo .

                                                                                ***

Hej wiem ze głupio że koncze w takim momencie ale cóż to było zamierzone następna notka albo już w wakacje albo jeszcze przed jutro lub pojutrze . Wiec do następnego

19 cze 2010

|5| Rozdział ,, Wiadomośc wodnej matki "

Witam was moi drodzy jak widzicie mam nowy szablon bo tamten mi się nie podobał za bardzo więc go zmieniłam i zrobiłam nowy . A teraz koniec babci srania czas na nową notkę

                                                                           ***

Siedziałam w swoim pokoju Volturi poszli na polowanie więc sie nudziłam fajnie było patrzec jak Rikki używa na nich swoich mocy ostatnio odkryłam nową moc zmiana wody w ciało stałe . Odkryłyśmy też że moje powiązanie z jeziorkiem jest bardzo silne , silniejsze niż u Emmy i Rikki .   Nagle usłyszałam że wrócili Volturi i Carlisle zebrał nas na zebranie rodzinne  w salonie zbiegłam po schodach i trafiłam do salonu razem z dziewczynami , które wychodziły z herbatką  z kuchni , oczywiscie zrobiły tez dla mnie ja usiadłam w fotelu a dziewczyny obok mnie na oparciach .  Gdy wszyscy się zebrali Carlisle powiedział - drodzy Volturi jak wiecie mieszkamy tu długo i chcemy mieć jak najlepszą opinie więc nie polujcie  za często - mówiąc to spojżrzał na Alice , która siedziała obok Rikki na kanapie . Nagle poczułam ból głowy usłyszałam że dziewczyny nie , dlaczego zawsze ja musze mieć te bóle głowy  no dlaczego ?  Leżałam na kanapie z zamkniętymi oczami  i czekałam nagle przed oczami stanęło mi jeziorko było zaniedbane  i zarośnięte a w grocie była dr Denman  , jej pomocnik George i ... Lewis ! Zdrajca jak on mógł . Po chwili  usłyszałam ciepły głos Esme - Cleo co się dzieje skarbie odpowiedz -  gdy otworzyłam usta wydobył się z nich  krzyk bólu .

Oczami Jaspera

Siedziałem skulony na kanapie i przytłoczony bólem Cleo  , którego nie mogłem uleczyć . Nagle usłyszałem jej krzyk . Ale zaraz  , zaraz czułem jeszcze jeden ból nie więcej i jedną kpinę . Kpina - no tak Jane , ale cierpienie było jeszcze w Emmie , Rikki , Damonie , Esme , Alice , Carlisle 'u , Edwardzie i ...  w Alecu . Nie moglem w to uwierzyć w nim współczucie !? spojrzałem na niego w jego oczach był ból a tymi oczami patrzył na naszą Cleo . Nagle syrenka się podniosła  a jej dwie najlepsze przyjaciółki ją przytuliły nagle usłyszalem słowa jednej z tych blondynek chyba Rikki - nie strasz nas tak wiecej tak sie baliśmy -  potem przechodziła z rąk do rąk każdego z naszej rodziny . Nagle Edward powiedział do Aleca - nie mysl o niej  w ten sposób -  i rzucił sie na niego .

Oczami Edwarda

Cleo cały czas była  nieprzytomna  martwiliśmy się o nią a najbardziej Emma  . No tak znają się do małego Rikki też się martwiła o przyjaciółke w głowie w tempie ekspresowym przeleciały mi wszystki momenty od ich pierwszego spotkania niektóre były zamglone . Nagle usłyszałem czyjeś myśli , wredne mysli . Spojrzałem na Aleca nie mogłem w to uwierzyć i gdy Cleo się obudziła rzuciłem się na niego bo już chciał ją ... POCAŁOWAC !!!!  Myślałem ze mu walne albo urwe łeb  w wściekłości . Nagle coś nas od siebie oderwało i przewaliło na ziemie to była Cleo użyła na nas mocy wiatru i jednocześnie w myślach powtarzała sobie ze ma się uspokoić .  Potem powiedziała nam ze jeziorko zostało zniszczone przez doktor Denman młodą panią biolog , która już wczesniej im zagrażała ale teraz mają jeszcze kłopoty bo na ziemie  niedługo uderzy meteoryt .  - Nagle odezwał sie Emmett - czyli zginiemy jak te dinozaury - a dziewczyny przytaknęły mu a Emma odpowiedziała - jeżeli nic nie zrobimy to tak wszyscy tak zginiemy -  a potem Cleo dokonczyła z uśmiechem - ale nie martw się Emciu my już mamy plan - Potem wszystkie trzy zniknęły w swoich pokojach . Nagle Alec do mnie podszedł i powiedział - i tak z nią będe więc nie musisz się trudzić by nas rozdzielić Alice to widziała więc się nie męcz - i poszedł na góre pewnie powiedzieć jej o swoich uczuciach .  Po chwili każdy z nas usłyszał jak się całują i śmieją .

                                                                       ***

Wiem ciekawie było i malo  o Denman ale w następnej notce będzie ciekawiej i jest cos ściągnięte z h2o wystarczy kropla .

17 cze 2010

Rozdział |4| ,, Wizyta Volturi "

Hej ludzie sorry ze takie małe literki ale coś mi się namieszało w kompie i teraz nie moge zmienić wielkości literek , więc jeżeli będziecie potrzebowali lupy albo okularów do czytania tej notki to sorry (xD) . A teraz czas na notkę . *** Gdy siedziałyśmy z Carlisle'em i Esme oraz Jasperem i Edwardem w jeziorku bo doktor dowiedział sie o jeziorku i chciał je zbadać . Nagle Edward nabrał wody w ręke i zaczął pic po chwili gdy odszedł i powiedział że to zwykła kranówka a po chwili zaczął się krztusić lecz po jakichś kilku sekundach zaczął się śmiać bo okazało się że to tylko żart . Ja w tej wściekłości wzięłam trochę wody swoją mocą i powiedziałam Edwardowi by się odwrócił i oblałam go wodą a on na to - to nie jest śmieszne - . Lecz nasze kłótnie przerwal Carlisle , który dostał wiadomość od Alice ( co jest nienormalne na Mako ale dla wampirów wszystko jest możliwe ) ze jadą do nas Volturi - wampirza rodzina królewska , którzy chcą nam złożyć wizyte tylko z naszego powodu bo chcą się dowiedzieć o naszych mochach . Oczywiście w domu ( a dokładnie w basenie Cullenów ) byłyśmy równo z gośćmi . ( A teraz ta dam ) oczami Aleca Siedziałem w swojej komnacie i się nodzilem bo praktycznie nikogo nie było w zamku . Nagle do mojej komnaty weszła moja siostra Jane i powiedziała - jedziemy do Cullenów bo Aro musi tam zobaczyć jakieśtrzy syrenki - i wywróciła oczami zerwałem się z łóżka , założyłem szate i poszedłem z siostrą do garaży pojechaliśmy z Aro , Markiem i Kajuszem oraz moja siostrą Jane , Felixem i Demetrim . Potem troche biegliśmy aż w koncu dobieglismy i poczuliśmy zapach 9 wampirów i trzy nieznane jakby morska woda i kokos . W końcu usłyszałem trzy serca i głosy - wciąż nie wieże że musiałyśmy opuścić jeziorko - na to druga z nich - spokojnie Rikki załatwimy to co trzeba i wracamy - po chwili gdy byliśmy w środku i czekaliśmy na powód wizyty. Nagle zobaczyliśmy trzy dziewczyny dwie blondynki i brunetkę były ładne ale najładniejsza brunetka zobaczylęm że ten rudy Edward patrzy się na mnie a jego wzrok mówi ,, Zostaw ją dużo przeszła " . Nagle podszedł do nich Carlisle i powiedział - to są Cleo , Emma i Rikki - powiedział pokazaując najpierw na brunetkę potem na jedną i drugą blondynę . Aro klasnał i powiedział - no to moze pokarzecie nam swoje zdolności -zobaczyłem ze przed nami stoi szklanka wody Cleo nagle uniosła dłoń i poruszała nią powoli mając zgięte delikatnie palce i woda powoli zaczęła się podnosić lecz nie ubywało jej z szklanki gdy woda dotknęła już sufitu Cleo jednycm ruchem drugiej dłoni sprawiła że woda zmieniła sie w ciało stałe potem znów poruszyła dłonią i woda wpadła do szklanki . Emma uśmiechnęła się najwidoczniej to bły teraz jej czas wyprostowała palce jednej dłoni i woda w ułamek sekundy potem tak samo wyprostowaną dłon Emma chciała uniesc ale Cleo ją powstrzymala i szepnęła - to potem teraz ty Rikki - dokończyła głośniej i druga blondynka wystąpiła przed szereg nagle uśmiechnęła sie kpiąco i powiedziała - będzie gorąco - i zaczęła zaciskać powiolo dłoń w pięść . Potem wyszliśmy na dwór i pokazały nam moc wiatru należącą do Cleo . moc śniegu należącą do Emmy i moc piorunów należącą do Rikki . *** Wiem się rozpisałam za to w nowej noci pojawil sie nowy wróg Dr Denman . To na tyle do następnego .